Poproszę Cię kiedyś o Twą dłoń, Wejdziemy razem w tą spokojną noc, Chcę znów spojrzeć w Twe oczy, Których blask rozświetlał mi zawsze mroki, Chcę być z Tobą w tej ciszy, Gdzie słychać tylko bicie naszych serc, To hipnotyczne bum, bum, bum... które mnie kiedyś zaczarowało, Teraz trzymaj mnie mocno za rękę, Biegnijmy wśród ośnieżonych wzgórz zimy, Przez wiosenne pola porośnięte tysiącami kwiatów, Chcę znów słyszeć ten śmiech rozwiewający smutki, Biegnijmy wciąż naprzód razem na spotkanie lata, Gdy spoczniemy na polanie pod lasem, A nad nami wzejdą gwiazdy, I znów nastanie ta cisza, gdy Ty będziesz wpatrzona w gwiazdy na niebie, A ja w tą gwiazdeczkę leżącą obok mnie - w Ciebie...